Pierwsza rozgrywka III edycji Nowohuckiego Alfabetu za nami!
Zaskoczeni już na początku
Za nami pierwsza rozgrywka, która nieco z pewnością zaskoczyła uczestników i … organizatorów.
Pierwszym zaskoczeniem była piękna pogoda – wbrew prognozowanym na akurat to popołudnie burzom. Drugim – bujność wystrzelającej ku wiosennemu słońcu przyrody, która częściowo zasłoniła przystanki gry (na przykład rzeźby plenerowe), co utrudniło, ale i urozmaiciło rozgrywkę.
Ale po kolei.Sto lat!
fot. Jakub Oliwa
Spotkaliśmy się planowo i wyruszyliśmy najpierw do filii Biblioteki Kraków nr 56 (oddział dla dzieci) gdzie powitała nas Pani Bibliotekarka z zadaniem (tutaj znajdziecie wszelkie materiały do rozgrywki) oraz tortem urodzinowym. Po odśpiewaniu chóralnego „Sto lat” na część filii, uzyskaliśmy kolejna wierszowaną wskazówkę i udaliśmy się na poszukiwanie Amora.
Do parku
fot. Jakub Oliwa
Niestety, PLENEROWĄ RZEŹBĘ bóstwa miłości zarosła dość szczelnie róża (nota bene będąca również symbolem gorących uczuć), lecz najbardziej zdeterminowani i znający Nową Hutę gracze dali radę odnaleźć kolejną wskazówkę. Zaprowadziła nas ona do Parku Ratuszowego, w którym obejrzeliśmy rzeźbę Akwarium oraz spotkaliśmy dwie młode następczynie BUKINISTY, obdarowujące nas książkami oraz przydatnymi w dalszym toku gry CIAKAMI.
Nowohucki Krzyż
fot. Jakub Oliwa
Następnym przystankiem okazała się galeria Huta Sztuki, gdzie oglądnęliśmy dzieła nowohuckich artystów i mówiące o Nowej Hucie. Stamtąd ruszyliśmy w kierunku Arki Pana, pod którą czekał na nas quiz dotyczący budowy słynnego kościoła. Zawróciwszy, dotarliśmy na miejsce gdzie pierwotnie Świątynia miała być zlokalizowana – pod pomnik Nowohuckiego Krzyża.
Scena balkonowa
fot. Jakub Oliwa
Kolejny wierszyk-zagadka kazał nam zwracać uwagę na podejrzane postacie i faktycznie spotkaliśmy pod Teatrem Ludowym prawdziwego KONIKA rodem z PRL-u, który za ciaki sprzedał nam wejściówki na Romeo i Julię. Cóż to była za inscenizacja! Scena balkonowa w wykonaniu uczestników gry, odegrana na schodach Teatru, może nie przejdzie do historii jak spektakl w reżyserii Jerzego Fedorowicza, ale z pewnością pozostanie w pamięci wszystkich graczy.
Co dalej?
fot. Jakub Oliwa
Na zakończenie wydarzenia udaliśmy się do Klubu Zgody, gdzie wspólnie rozwiązywaliśmy ostatnie zadania gry i rozszyfrowywaliśmy zagadki językowe. Dla najmłodszych przygotowano nowohuckie malowanki i łamigłówki. Znalazł się też oczywiście czas na integracje, rozmowy i … planowanie kolejnej rozgrywki! Zapraszamy na nią już 4 czerwca – tym razem do Mistrzejowic.
Po więcej informacji na temat samego projektu Nowohucki Alfabet - roz(g)rywka zapraszamy na podstronę projektu.
Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: Ojczysty — dodaj do ulubionych. Edycja 2022.